Menu

03 czerwca 2012

"Dane Wrażliwe" Ewa Nowak

"Na pewno wszyscy znacie powiedzonko: „Mrugnij okiem — oto jak szybko może zmienić się twoje życie”. Czy od jednego słowa może się to stać? Okazuje się, że może.
Nina Petrykowska chodzi do gimnazjum im. Pierwszego Pułku Ułanów Krechowieckich w Augustowie i – tak samo jak tysiącom ludzi – po prostu zdarza jej się palnąć drobne głupstwo. Po to, żeby utrzeć nosa byłej przyjaciółce, rzuca od niechcenia, że ma chłopaka. Tylko tyle. Tysiące dziewczyn robiły to przed nią, a jednak ona się o to mini-kłamstewko boleśnie potyka.
Jak często bywa z książkami Ewy Nowak, czytelniczki podzielą się w interpretacji tej powieści. Dane wrażliwe można bowiem czytać jako wnikliwe studium głupoty, jako studiom bezradności lub jako poradnik genialnego manipulatora."


Każda z nas była (bądź jest) nastolatką i każda popełniała błędy. To część naszego życia, nieodłączny element dojrzewania i drogi ku dorosłemu życiu. Uczymy się nie po to, by być idealnymi, ale po to, by nie popełniać kolejnych błędów, które mogą nas wiele kosztować. Kiedy jednak jest się młodym, o potknięcie nietrudno. A konsekwencje będą współmierne do czynów, jakich się podejmiemy. I właśnie o tym jest książka Dane Wrażliwe.

Nina jest zwyczajną nastolatką, gimnazjalistką jakich wiele. Przeciętnie się uczy, nie jest ani brzydka ani nadwyraz piękna, ma zwyczajnych rodziców z typowymi problemami i brata, którego kocha, choć żyją ze sobą czasem jak pies z kotem. Koleżanki też ma zwyczajne – miłe, uprzejme, ale także zawistne i kłamliwe. Ot, zwyczajne życie w zwyczajnym polskim małym miasteczku. Tyle tylko, że pewnego dnia Nina postanawia utrzeć nosa Kasi, koleżance z klasy, więc wymyśla małe, niewinne kłamstewko, jakoby miała chłopaka. Ale podaje imię, które nie należy do żadnego znanego koleżankom młodzieńca i czuje się bezpieczna. Do czasu... splot zaskakujących wydarzeń bowiem sprawi, że Nina coraz bardziej będzie brnęła w kłamstwo, by utrzymać swoją pozycję i wyciągnąć jak najwięcej korzyści. Czy jednak warto okłamywać wszystkich, a także siebie samą? Co przyniesie dziewczynie ta historia? I w końcu – jakie będą jej konsekwencje?   


Dane Wrażliwe  Ewy Nowak to pierwsza książka polskiej autorki, po którą sięgnęłam zachęcona pozytywnymi opiniami innych czytelników. Pani Ewa z zawodu jest pedagogiem – terapeutą i rzeczywiście w jej książkach można to odczuć – w świetnie wykreowanych studiach psychologicznych młodych bohaterów, w ich gestach i zachowaniach oraz w historii, która – choć może się wydawać błahą opowiastką – tak naprawdę niesie z sobą głębsze przesłanie.

Ten, kto nie zmienia poglądów, zarzucił myślenie”* 

Narrację prowadzi obserwator wszechwiedzący, który skupia się na emocjach i przemyśleniach głównej bohaterki. Obserwujemy zachowanie Niny, kolejne etapy jej kłamstw, a z czasem jej bezsilność. Nie na darmo się mówi „kłamstwo ma krótkie nogi”, lecz któż w młodym wieku by o tym myślał? Co więcej – Nina, jak każda dorastająca dziewczyna, szuka nie tylko swojego miejsca na świecie, ale także pragnie akceptacji, zrozumienia i odrobiny uwagi ze strony matki, która ma swoje problemy i – nie ma co ukrywać – za dobra w roli rodzica nie jest. Nie można jednak nie zauważyć, że Nina jest też nieco samolubna, egoistyczna i pragnie zwrócić na siebie uwagę za wszelką cenę. A to nie są cechy, za które można dziewczynę polubić. Nawet, gdy na jej korzyść powinien przemawiać młody wiek – nikt bowiem nie jest zwolniony z myślenia i odpowiedzialności.    

Moją sympatię zdobył natomiast brat Niny – Bogdan. Ta postać wniosła do historii poczucie humoru i odrobinę wytchnienia od głównej bohaterki i jej samolubnych zachowań. Podobnie sytuacja ma się z kuzynką Niny – Justyną. Ta młoda i niezwykle inteligentna dziewczyna od początku wzbudziła moją sympatię i z przyjemnością wyczekiwałam kolejnych scen z jej udziałem – może dlatego, że jesteśmy w podobnym wieku, a może dlatego, że stanowiła opozycję dla nieprzemyślanych czynów młodszej kuzynki?

Dane Wrażliwe to interesująca książka napisana bardzo przyzwoitym językiem, idealnym dla każdego odbiorcy, którą powinna przeczytać niejedna nastolatka – jest to bowiem lektura niosąca z sobą bardzo ważną lekcję. Każdy z nas popełnia błędy i musimy się liczyć z ich konsekwencjami, lecz warto pamiętać, że błąd można naprawić, czasem więc lepiej szybciej wycofać się z niekorzystnej sytuacji, niż brnąć wbrew rozsądkowi w historię bez przyszłości. Powieść Ewy Nowak to przestroga dla bezmyślnych dziewczyn, które pragną poklasku. Nikt bowiem nie jest pępkiem świata. I choć osobiście czuję się już troszkę za duża na takie historie, to doceniam przesłanie powieści i jak najbardziej polecam ją młodszym czytelniczkom oraz fanom książek młodzieżowych – przy tej lekturze nie ma mowy o nudzie. Daję więc ocenę 4+/6.
 
Original: Dane Wrażliwe
Wydawnictwo: Egmont
Data wydania: 3.10.2011
* cytat str. 13.



Za książkę serdecznie dziękuję Pani Edycie z Wydawnictwa Egmont :)

20 komentarzy:

  1. tym razem książka nie dla mnie :)
    ale ciekawa recenzja :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Może kiedyś, gdy wpadnie do moich rąk. :3

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytałam już jakiś czas temu i strasznie mi się podobała. Fakt, że Nina to nie jest najinteligentniejsza osóbka na świecie ale to chyba dodawało tej książce uroku i podnosiło ciśnienie czytelnika, co jest ważne ^^

    OdpowiedzUsuń
  4. Czytałam cały 'miętowy' cykl do "Niewzruszenia", które okazało się być najgorszą książką z serii. Zachęcona twoją recenzją, po 'Dane wrażliwe' zamierzam sięgnąć ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Może kiedyś jak nadarzy się okazja to chętnie przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Czytałam i bardzo mi się podobała, lubię twórczość Ewy Nowak, już prawie cała seria za mną :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Całkiem ciekawie się zapowiada :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  9. Lubię twórczość Nowak, więc czemu nie:)
    pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie przepadam za książkami Ewy Nowak, więc na pewno nie sięgnę :>

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie przepadam za książkami Ewy Nowak, ale może dam jej szansę ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Czytałam i muszę przyznać, że mam do niej mieszane uczucia, choć samą autorkę bardzo cenię.

    OdpowiedzUsuń
  13. Hmm... jak na razie mam co czytać, ale mam ją na uwadze ;P

    OdpowiedzUsuń
  14. Czytałam książki tej autorki lecz na tą się jeszcze nie natknęłam. Na pewno kiedyś zobaczę.

    OdpowiedzUsuń
  15. Chyba nie za bardzo jestem zainteresowana (te paranormale już padły mi na mózg :D). JA nigdy za bardzo nie przepadałam za książkami młodzieżowymi. Jedynie Marta Fox podbiła kiedyś moje serce :D.

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie czytam zbyt wielu młodzieżówek, ale na tą chyba się skuszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Hmm nie mówię nie, zapamiętam tytuł, może sięgnę. ;3

    OdpowiedzUsuń
  18. Uważam, że jest to idealna książka dla młodszych czytelników :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Czytałam tę książkę i mi się nawet spodobała ale wydaje mi się strasznie dziwna

    OdpowiedzUsuń

Ten blog tworzę dla Was i każdy Wasz komentarz to dla mnie motywacja do dalszego pisania. Dziękuję, że jesteście tu ze mną! :)