Menu

30 grudnia 2012

Podsumowanie roku 2012!

Witajcie :) Na dziś przygotowałam mały bilans premier mijającego roku. Aby jednak nie rozwodzić się nad tym, jakie książki okazały się gorsze czy lepsze, przedstawię listę samych "najów", czyli najlepszych, moim zdaniem, premier 2012. Lista ta będzie całkowicie subiektywna i stworzona na podstawie lektur, które udało mi się przeczytać. A więc...



Niezaprzeczalnie numerem jeden okazał się Pocałunek Kier wydany przez Oficynę Wydawniczą Foka - mistrzostwo nie tylko wśród premier 2012! Kto nie miał okazji zapoznać się z powieścią Lynn Raven, niech żałuje! Pełnokrwiste fantasy w najlepszym wydaniu! <3
Drugie miejsce zajmuje wydana przez Egmont Nowa Ziemia Julianny Baggott - przerażająca i wciągająca, po prostu niesamowita książka na szóstkę z plusem!
Trzecie miejsce na podium przypadnie Śmiercionośnym falom Carrie Ryan wydanym nakładem Papierowego Księżyca - za klimat, za przygodę, za niebezpieczeństwo oraz wielką, szaloną miłość.
Czwarte miejsce będzie dla Żelaznej Córki Julie Kagawy wydanej przez Amber (mam słabość do Asha), dalej Tron Szarych Wilków Cindy Chimy wydany przez Galerię Książki (po prostu WOW!) oraz moja ukochana powieść od Celine Kiernan - zwieńczenie Trylogii Moorehawke - Zbuntowany Książę wydany przez wydawnictwo Dolnośląskie. 
Siódme miejsce przypadnie bardzo romantycznej opowieści od Bukowego Lasu - Sercu w chmurach od Jennifer E. Smith, które polecam każdej romantycznej duszyczce. Kolejne miejsce otrzymuje Żelazny Książę Meljean Brook od Dwójki Bez Sternika - za prawdziwy, pełnokrwisty steampunk! Natomiast ostatnie dwa miejsca otrzymują powieści fantastycznie fantastyczne - Dotyk Magii Marii V. Snyder (za niezwykłą przygodę) od Miry oraz Mechaniczny Książę autorstwa Cassandry Clare, wydany przez MAGa (tego wyboru chyba nie muszę argumentować :)). 
Wszystkie te książki wywołały we mnie niesamowite emocje i niezaprzeczalnie zasłużyły na miejsce w pierwszej dziesiątce! :D

Nie mogę jednak nie zauważyć, że poza tymi lekturami pojawiło się też kilka innych, które warto wymienić. Do naprawdę udanych premier zaliczam więc Cinder Marissy Meyer (Egmont), Cienie na Księżycu od Zoë Marriott (Egmont), Podzielonych Neal'a Shustermana (Papierowy Księżyc), Jutro 5. Gorączka od Johna Marsdena (Znak), a także cudownie romantyczne Nigdy i na zawsze od Ann Brashares (Otwarte). Myślę, że mogłabym wymienić jeszcze kilka, ale co za dużo to niezdrowo :)

Z prywaty dodam, że w tym roku napisałam 103 recenzje, a przeczytanych książek będzie w sumie 110. Ogólnie w tym roku nie było więc tragedii, choć miałam trochę przestoju z czytaniem ze względu na nawał pracy. Mam jednak nadzieję, że przyszły rok będzie równie dobry, o ile nie lepszy! :)

A już na sam koniec chciałabym, z okazji zbliżającego się Nowego Roku, życzyć Wam wszystkim wspaniałej, sylwestrowej zabawy, a w 2013 wielu pięknych i wzruszających lektur. Obyśmy wszyscy doczekali się premier, na które niecierpliwie czekamy! :D Wydawcom natomiast życzę siły i wytrwałości oraz tego, by 2013 był łaskawy i pozwolił Wam wydać tyle niezwykłych książek, ile sobie zaplanowaliście :) Trzymam kciuki! <3

Rok 2012 zakończymy piosenką z Hobbita - nie wiem, jak Wy, ale ja byłam już w kinie i jestem tą ekranizacją ZACHWYCONA <3 Recenzja niedługo! :)

 

45 komentarzy:

  1. Tobie także wszystkiego najlepszego w Nowym Roku i super Sylwestra! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Życzę Ci spełnienia wszystkich planów oraz książki, które przeczytasz w przyszłym roku okazały się samymi perełkami.

    OdpowiedzUsuń
  3. Część książek kojarzę, reszty niestety nie. ;) Piosenka jest naprawdę fantastyczna. ;)Wszystkiego najlepszego w nowym roku. ;D

    OdpowiedzUsuń
  4. Och, "Nigdy i na zawsze" to moje niespełnione tegoroczne marzenie, może uda się je zrealizować w 2013 :)
    Życzę Ci cudownego roku i kolejnych dziesiątek satysfakcjonujących lektur:)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzymam więc kciuki, moja Droga, by udało Ci się dorwać Nigdy i na zawsze, bo to piękna, wzruszająca opowieść :)

      Usuń
  5. Ja jestem w trakcie czytania Podzielonych, a królowa Kier czeka na półce :P I już nie mogę się doczekać, aż ją przeczytam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. z wymienionych książek mam w planach "Cienie na księżycu" i "Nigdy i na zawsze".
    świetne wyniki!

    życzę Ci, żeby rok 2013 był lepszy niż ten mijający ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wspaniałe podsumowanie, wiem przynajmniej, na co rzucić okiem, choć fantastyka i jej pochodne nie są moimi ulubionymi gatunkami ;). Też muszę zrobić coś w rodzaju podsumowania całego roku, nawet ja jestem ciekawa, co z niego wyniknie ;). Szczęśliwego Nowego Roku przy okazji życzę - sukcesów nie tylko czytelniczych, ale wszelakich prywatnych i zawodowych :). Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  8. Dwie pierwsze czytałam, więc znasz moje zdanie, a do 3 muszę wpierw przeczytac "Las ...". Gratuluję wszystkiego i życzę udanego Nowego roku:*

    OdpowiedzUsuń
  9. Gratuluję tak fantastycznego wyniku i oby był lepszy w przyszłym roku! Fajne podsumowanie całego roku. Przyjrzę się bliżej pozycjom, które szczególnie polecasz;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Choć tyle dobrego słyszałam już o POCAŁUNKU KIER, to jakoś nie jestem pewna bo czytałam POCAŁUNEK DEMONA i według mnie był taki sobie. Zobaczymy. Może sie jednak skuszę.

    Gratuluję tylu ciekawych książek.
    Życzę ich dużo, dużo więcej w 2013 roku.
    Pozdrawiam,
    eM.

    OdpowiedzUsuń
  11. Rany, z tych Twoich naj-książek czytałam tylko "Żelazną córkę" i "Mechanicznego księcia", chyba muszę zacząć nadrabiać zaległości. Że nie czytałam jeszcze "Pocałunku Kier" żałuję, ledwo wczoraj wróciłam się z nią nawet od kasy w Matrasie, ale zbieram na PLO, więc co innego musi poczekać. Ale kiedyś i ją będę miała. :) Gratuluję ponad setki przeczytanych tytułów i życzę, aby w przyszłym roku było ich jeszcze więcej!

    OdpowiedzUsuń
  12. Mam jeszcze jedno pytanie. DOTYK MAGII masz w postaci ebooka czy w wersji papierowej? Bo mam w planach zakup i obiło mi się o uszy że tylko 1 część jest w wersji papierowej a reszta została wydana tylko jako ebook. Możesz mi pomóc? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No niestety to prawda, Dotyk Magii (tom 2) i Prawda Ognia (tom 3) wyszły tylko w ebooku.

      Usuń
    2. Dziękuję Ci bardzo.
      No szkoda.. może kiedyś im się odwróci i wydadzą normalnie bo przecież ksiażka sprzedaje się b.dobrze.

      Usuń
  13. Nie czytałam żadnej z tych książek, ale większość mam w planach, a kilka nawet stoi już na półce. Mam nadzieję, że mi także się one spodobają :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Wow, wspaniałe podsumowanie, bardzo dużo książek przeczytałaś w tym roku :O! A z twojego rankingu niestety nie przeczytałem żadnej lektury :c Aczkolwiek zgadzam się, że na wyróżnienie zasługuje "Jutro". :3

    OdpowiedzUsuń
  15. Podsumowanie starego roku wypadło u ciebie niezwykle owocnie. Sporo książek przeczytałaś. Z twojej listy najlepszych premier chciałbym przede wszystkim poznać ,,Serce w chmurach''. Mam nadzieje, że będzie ku temu okazja.
    Pozdrawiam i wszystkiego dobrego życzę w Nowym Roku.

    OdpowiedzUsuń
  16. Niektóre czytałam, inne jeszcze przede mną;) Życzę Ci szczęśliwego nowego roku oraz samych znakomitych książek! :))

    OdpowiedzUsuń
  17. Pocałunek Kier o tak! Zgadzam się ;) Co do Hobbita... ja się jakoś nie jaram :P

    OdpowiedzUsuń
  18. Wszystkie książki, które ty przeczytałaś w tym roku, ja wogóle nie tknęłam, choć na kilka z nich mam ostre zęby ;D. Bardzo ładny wynik - 110 przeczytanych, ja niestety Cię nie dogoniłam i rok kończę z wynikiem 104 przeczytanych książek. Tez nie jest źle, tym bardziej, że w zeszłym roku dobrnęłam do 62... :D
    Jak ciekawe wyzwanie, to zapisz się :D. Ja się zapisałam z czystej ciekawości :D
    Pozdrawiam serdecznie!
    D.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 104 książki to wspaniały wynik, gratuluję! I trzymam kciuki, by kolejny rok był równie dobry, a nawet lepszy, o! :)

      Usuń
  19. Koniecznie muszę zdobyć "Śmiercionośne fale" - jak na razie poznałam pierwszą cześć tej opowieści, a jestem ciekawa dalszego jej ciągu. "Serce w chmurach" mam na półce, więc tylko patrzeć, jak książka będzie przeczytana! 8)

    OdpowiedzUsuń
  20. Aż wstyd, ale żadnej z tych książek nie czytałam... Mam jednak nadzieję nadrobić to w 2013 roku... No i Cinder - strasznie marzę o tej książce... :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Świetne podsumowanie. Szkoda, że ja serię "Żelaznego królestwa" opublikuję dopiero w styczniu, ponieważ nadal kompletuje ogromny stos. Chętnie zabrałabym się wreszcie za "Siłę trucizny" oraz "Nową ziemię", a o serii Cassandry Clare nie wspomnę.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  22. Życzę dalszego rozwoju bloga w Nowym Roku!

    OdpowiedzUsuń
  23. Nowa Ziemia mnie interesuje.. :)
    I nawzajem, samych dobrych lektur w nowym roku :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Dobry wynik! Gratuluję :) Ja stąd nic nie czytałam *ściana*

    OdpowiedzUsuń
  25. gratuluję statystyk i całego podsumowania :)
    czytałam "Nową Ziemię" oraz "Serce w chmurach" - faktycznie, bardzo dobre lektury :)
    dziękuję Ci za życzenia, również Tobie życzę wszystkiego co najlepsze i wielu sukcesów w nadchodzących roku 2013 :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Świetny pomysł na podsumowanie, z "najlepszej 10" przeczytałam jedynie 2 pozycje, czego bardzo żałuję. Może nadrobię w 2013 :) I gratuluję wyniki, mi jeszcze dużo do niego brakuję.
    Życzę udanego sylwestra :)

    OdpowiedzUsuń
  27. 110 książek! Lepiej ode mnie. XD Gratuluję. :D Wyniki świetne, a książki, które wymieniłaś muszę nadrobić. ^^
    A piosenka świetna. :D Teraz będę słuchać ciągle, no dzięki. :P Ja wybieram się do kina w przyszłym tygodniu. :3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jestem sama w szoku, bo w zeszłym roku chyba coś z 90 książek miałam na koncie. Ale wynik nie chce wyjść inny, hehe. Ale żeby nie być gołosłowny: cały czas się modlę nad recenzją Hobbita i Lolity (której chyba nigdy nie będę w stanie opisać słowami), nie wspominając o tym, że w tym roku przeczytałam tez jedną książkę zagraniczną, plus kończę Rozkosz nieujarzmioną i Władcę wilków. Miałam też okazję przesłuchać audiobooka z Zaklinaczem Koni, więc liczę ją jako "przeczytaną" :) No i trafił mi się jeden romans historyczny - Nieodparty i nieznośny, o którym w sumie nie mam zbyt wiele do powiedzenia, więc recenzji nie było ;) Plus kilka powieści niedoczytanych, ale ich nie liczę. Tak więc 110 jak się patrzy - i jak jużz wspomniałam, też jestem w szoku :P

      Usuń
  28. Wspaniała statystyka, gratuluję... :-) A co do "Pocałunku Kier"... po prostu MUSZĘ zapoznać się z tą pozycją, niesamowicie podoba mi się jej opis, okładka, no i ta Twoja rekomendacja... chyba czeka mnie mały wydatek :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, na szczęście Pocałunek Kier jest szalenie tani, coś ze 20 zł z groszami w Matrasie! Naprawdę polecam, książka jest DOSKONAŁA :)

      Usuń
    2. No to kupię na bank! :-)

      Usuń
  29. Nakręcasz mnie na "Pocałunek Kier", będę musiała w nowym roku przeczytać tę powieść.

    Dziękuję za życzenia, wzajemnie życzę udanego Sylwestra i magicznego roku 2013 :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Mogłam się spodziewać po Tobie takiego wyniku ;D
    Pierwszy tom Trylogii Moorehawke mam w biblioteczce,także będę się za niego zabierać, a i zdobyłam polecany "Pocałunek Kier" - w stanie troszkę opłakanym (z wymiany) ale ważne, że jest :)
    Tyle osób poleca "Hobbita", że aż może i ja się wybiorę ;)
    Dobrego startu w 2013!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czekam w takim razie na Twoją opinię Pocałunku Kier, jestem przekonana, że pokochasz tę książkę! :)

      Usuń
  31. Wynik niesamowity! "Pocałunek Kier" dzięki Tobie to mój nowy priorytet czytelniczy :D Życzę jeszcze lepszych wyników w nadchodzącym roku!

    OdpowiedzUsuń
  32. Świetne podsumowanie! Mam nadzieję, że nowy rok przyniesie Ci równie interesujące lektury. ;)

    OdpowiedzUsuń
  33. Mnie osobiście interesuje "Nowa ziemia" i "Serce w chmurach".
    Życzę Ci, aby kolejny rok był jeszcze lepszy niż ten, który mija! :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Wstyd się przyznać, ale nie czytałam żadnej z wymienionych przez Ciebie książek. Najpewniej to przez moją niechęć do fantastyki i gatunku "paranormal romance" czy jak to tam się zwie. :D
    Bądź co bądź, Kochana gratuluję Ci zapału, z jakim czytasz książki! I życzę Ci by w nowym roku na Twojej drodze stanęło jeszcze więcej wspaniałych lektur, by umilały Ci one życie i w ogóle wszystkiego najlepszego! :*

    OdpowiedzUsuń
  35. Świetny wynik! Oby tak dalej i żeby ten rok przyniósł Ci wszystko to o czym marzysz :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Ten blog tworzę dla Was i każdy Wasz komentarz to dla mnie motywacja do dalszego pisania. Dziękuję, że jesteście tu ze mną! :)