17 marca 2011

„Tożsamość anioła” L. H. Zelman

"Jeśli pewnego dnia okaże się, że jesteś aniołem i twoja obecność na ziemi to nie przypadek… Czy w to uwierzysz? Andrea to wrażliwa i inteligentna dziewczyna, ale brak jej pewności siebie. Nawet kiedy Kaspar, najatrakcyjniejszy chłopak na studiach, okazuje jej zainteresowanie, nie potrafi mu zaufać. Kaspar budzi w niej niezrozumiały niepokój, tym bardziej że dookoła zaczynają się dziać rzeczy trudne do wyjaśnienia. Dziewczyna ma poczucie, że jej śladem ktoś podąża. Ktoś, kto nie jest człowiekiem… 
Czy znajdzie w sobie siłę, by zmierzyć się z przeszłością i zmienić przyszłość? 
Jak wiele można poświęcić dla miłości?"


Nie da się ukryć, że premiera paranormalnego romansu polskiej autorki o pseudonimie L. H. Zelman wywołała niemałe kontrowersje i dyskusje nad stanem polskiej literatury w kontekście twórczości fantastycznej.

Wiele słyszało się niechętnych uwag oraz domysłów a wreszcie – wyraźnego oczekiwania na książkę, którą postanowiło opublikować Wydawnictwo Nasza Księgarnia. I ja znalazłam się wśród czytelników, którzy już w dniu premiery miało wyczekiwaną książkę w ręku.

Główną bohaterką jest Andrea Volton, studentka mieszkająca w akademiku. Poznajemy ją w chwili, kiedy z utęsknieniem wyczekuje powrotu współlokatorki po przerwie wakacyjnej. Czuje się samotna i tylko radosne spotkanie z Carmen może ją uszczęśliwić. I tak też się staje. Carmen wraca do akademika, a wraz z nią wystrzałowość i elegancja. Andrea jest inna – spokojna, cicha, nierzucająca się w oczy. Przynajmniej taka się wydaje. Natomiast jest też typem osoby, która czuje się w obowiązku pomagać innym, potrzebującym. Udziela się w fundacji, hospicjum, domu spokojnej starości wierząc, że ci ludzie potrzebują każdego wsparcia. Dlatego też życie Andrei wydaje się całkowicie zwyczajne aż do czasu, kiedy znienacka jej przełożony, Adrian,  postawia wyjechać z misją do Afryki i proponuje jej przejęcie stołka szefa w fundacji na czas jego nieobecności. Andrea nie jest pewna, czy chce otrzymywać pensję za pomaganie ludziom, ale ostatecznie się na to zgadza. Dodatkowo okazuje się, że największy przystojniak na uczelni i jednocześnie jej konkurent w zdobywaniu najlepszych wyników w nauce, zaczyna się dziewczyną interesować! I robi to w sposób dosyć zaborczy.

Cała recenzja na:

Moja ocena dla książki? Maksymalnie 6,5/10.

6 komentarzy:

  1. Hmm... Chyba poczekam na recenzję kontynuacji, bo nie jestem przekonana. Ale recka mistrzowska ;*

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam na to straszną ochotę. Ale jednocześnie mam wielkie zero na koncie xD

    OdpowiedzUsuń
  3. Fabuła troszkę różni się od tego, co ostatnio zalewa nasz rynek, więc pewnie przeczytam. Nie mogę tylko uwierzyć: To naprawdę polska książka?

    OdpowiedzUsuń
  4. Tak, naprawdę polska książka polskiej autorki. Swoją drogą już wkrótce będzie można przeczytać na stronie ParanormalBooks wywiad z panią Zelman, do czego już teraz serdecznie zachęcam :) I dziękuję za komentarze!

    OdpowiedzUsuń
  5. Przyjemna lektura i miłe zaskoczenie. Miłe, bo po pierwsze to chyba pierwsza książka w takim klimacie polskiego pochodzenia a po drugie pierwsza i dobra co najważniejsze.

    OdpowiedzUsuń
  6. Podobało mi się. "Tożsamość anioła" okazała się książką nie tyle paranormalną co filozoficzną jak dla mnie. Dała trochę do myślenia nad własnym postępowaniem, wyborami itp. Poza tym to fajna opowieść tak ogólnie rzecz biorąc.

    OdpowiedzUsuń

Ten blog tworzę dla Was i każdy Wasz komentarz to dla mnie motywacja do dalszego pisania. Dziękuję, że jesteście tu ze mną! :)