Menu

21 sierpnia 2013

Garść wrześniowych zapowiedzi

Nadchodzi wrzesień, a wraz z nim nowy rok szkolny, nowy sezon kulturalny, sesja poprawkowa... no i oczywiście wydawnictwa powracają po urlopowym wypoczynku z nową ofertą i kilkoma naprawdę dobrymi zapowiedziami. Dziś postanowiłam przedstawić Wam zapowiedzi, które mnie zainteresowały - myślę, że rzucę okiem na poniższe lektury ;) A więc...

13 września 2013
Zakochany Drakula  
Karen Essex
Albatros

Londyn, rok 1890. Mina Murray, typowa cnotliwa wiktoriańska heroina o różanych policzkach, staje się obiektem pożądania hrabiego Drakuli. Pięciu „obrońców” rusza jej na ratunek, żeby wyrwać ją ze szponów wampira. Taką wersję tej opowieści znamy. Teraz jednak odkrywamy historię spisaną piórem samej Miny, całkowicie odmienną, bo opowiedzianą z kobiecego punktu widzenia. W tej zuchwałej, porywającej powieści nagradzana autorka Karen Essex tchnęła nowe życie w postacie z Drakuli Brama Stokera i odkryła przed czytelnikiem przedziwne erotyczne podteksty oryginalnego dzieła.
Zakochany Drakula swobodnie naśladuje fabułę swojego klasycznego poprzednika, jednak na każdym zakręcie zbacza z wyznaczonej trasy. W rezultacie powstała mroczna, niesamowita i urzekająca opowieść o nieśmiertelnej miłości i opętaniu.

[Oryginału nie lubię - nie ukrywam, że Drakula Stokera mnie nie porywa. Ale wariacja na jego temat może - wbrew pozorom - okazać się ciekawym utworem. Plus za okładkę - ma klimat!]

13 września 2013
Maria Antonina. W Wersalu i Petit Trianon
Juliet Grey
Bukowy Las

Paryż, rok 1774. Młodziutka, zaledwie osiemnastoletnia Maria Antonina wstępuje na tron u boku swego męża, równie młodego Ludwika XVI.
Monarchini prezentuje światu olśniewające jedwabne toalety i kunsztowne strzeliste uczesania, ale w głębi jej serca czai się strach o ciągłość dynastii Burbonów i o własną przyszłość.
Od bolesnych początków małżeństwa, przez radość długo wyczekiwanego macierzyństwa, zakazaną miłość do przystojnego Szweda Axela von Fersena po nieszczęsną aferę naszyjnikową — przez cały okres panowania Maria Antonina usiłuje wznieść się ponad dworskie plotki i intrygi. Jednak niebezpieczeństwo, że francuska monarchia może zostać zmieciona raz na zawsze z powierzchni ziemi, czai się tuż za złoconymi bramami Wersalu. Już wkrótce zapuka do nich śmiertelny wróg.

[Miałam przyjemność poznać pierwszy tom serii o Marii Antoninie - recenzja TUTAJ - i nie ukrywam, że z niecierpliwością czekam na kontynuację. Świetny styl, wnikliwa narracja młodej królowej, pięknie opisane realia życia na dworach królewskich. CUDO!]

25 września 2013
Frankenstein  
Mary Shelley
Vesper

Frankenstein to więcej niż powieść, to nowożytny mit. Zrodził się w okolicznościach, które obrosły legendą: w 1816, słynnym „roku bez lata”, u podnóża szwajcarskich Alp, z gotyckiej zabawy poetów romantycznych, którzy umilali sobie deszczowe wieczory wymyślaniem opowieści niesamowitych. Mary Shelley zamknęła w nim swe refleksje o istocie życia, doświadczenie wczesnego macierzyństwa, fascynację i przerażenie potęgą nauki, senne i nie tylko senne koszmary.
Niniejsze wydanie Frankensteina jest wyjątkowe: powieść Mary Shelley po raz pierwszy ukazuje się po polsku w wersji pierwotnej, bez zmian wprowadzonych później przez autorkę. Frankensteinowi po raz pierwszy towarzyszy też całe pokłosie słynnej zabawy literackiej nad Lemanem: nowele Pogrzeb George’a Gordona Byrona i Wampir Johna W. Polidoriego oraz opowiastki niesamowite Percy’ego Shelleya – wszystkie w nowym, wiernym przekładzie. Ozdobą tomu są jedne z najpiękniejszych ilustracji, jakich doczekał się Frankenstein: ekspresjonistyczne drzeworyty amerykańskiego artysty Lynda Warda.
Angielski żeglarz Robert Walton utknął wśród arktycznych lodów. Pewnego dnia do jego statku dociera na saniach wycieńczony rozbitek: szwajcarski przyrodnik Wiktor Frankenstein. Gdy odzyskuje siły, rozpoczyna niesamowitą opowieść o najwspanialszym i najstraszniejszym dziele swego życia: ulepionej w laboratorium ludzkiej istocie, która obróciła się przeciwko niemu…

[Każdy kojarzy ten tytuł - ja niestety powieści Shelley jeszcze nie przeczytałam, ale wersja bez poprawek od autorki brzmi bardzo kusząco - szkoda tylko, że okładka niezbyt ładna...]

25 września 2013
Szukając Alaski  
John Green
Bukowy Las

Porównywany z przełomowym Buszującym w zbożu J.D. Salingera literacki debiut Johna Greena to powieść o myślących i wrażliwych młodych ludziach. Zbuntowanych, szukających intensywnych wrażeń i odpowiedzi na najważniejsze pytania: o miłość, która wywraca świat do góry nogami, o przyjaźń, której doświadcza się na całe życie.
Niezapomniana opowieść o odkrywającym życie Milesie zakochanym w szalonej, zbuntowanej Alasce, dzięki której odnalazł Wielkie Być Może – czyli najintensywniejsze i najprawdziwsze doświadczenie rzeczywistości.

John Green jest autorem bestsellerów z listy „New York Timesa”. Debiutował znakomitą powieścią Szukając Alaski, porównywaną z Buszującym w zbożu J. D. Salingera, opublikował następnie kilka powieści, z których ostatnia, Gwiazd naszych wina przyniosła mu ogromną popularność. Otrzymał wiele nagród literackich, m.in.: Printz Medal, Printz Honor i Edgar Award. Mieszka z żoną i dziećmi w Indianapolis.

[Już niedługo będę miała wersję recenzencką w swoich rękach - nie mogę się doczekać! Plus będzie można u mnie także wygrać jeden egzemplarz - konkurs w połowie września, zapraszam!] 

Znaleźliście wśród tych zapowiedzi coś dla siebie?

Na koniec trailer do niecierpliwie wyczekiwanej przeze mnie ekranizacji W pierścieniu ognia. Co za emocje <3

38 komentarzy:

  1. Zainteresował mnie tytuł 'Zakochany Dracula". mam zamiar rozejrzeć się za tą książką :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem ciekawa nowej książki Greena.

    OdpowiedzUsuń
  3. Muszę wreszcie przeczytać pierwszą część serii Greena :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Czekam na ,,Szukając Alaski''. Zapowiada się świetnie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ostatnia pozycja już od dawna na liście. Ciekawe czy i tym razem Tirin zrobi nam niespodziankę i zorganizuje konkursik ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak napisałam na samym dole pod Greenem - konkurs będzie :) W drugiej połowie września :)

      Usuń
    2. O nie doczytałam. W takim razie czekam z niecierpliwością! :)

      Usuń
  6. Tego "Zakochanego Draculę" i "Frankensteina" bym sobie chętnie przeczytała. :) Koniecznie muszę sięgnąć kiedyś po powieści Greena - zacznę chyba od "Gwiazd naszych wina". :)
    I ja z niecierpliwością czekam na "W pierścieniu ognia" - zwłaszcza, że to moja ulubiona część trylogii Collins. :)
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  7. Czekam na Szukając Alaski ;) Także będę mogła przeczytać przedpremierowo - nie mogę się doczekać !
    Ekranizacja Catching Fire :D ale bliższa jeszcze ta Darów Anioła ;) Idziesz do kina ? Ja zobaczę w piątek ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj nie, obawiam się, że z ekranizacji Darów anioła zrezygnowałam całkowicie. Nie przemawia do mnie obsada filmu i personalnie nie przepadam za autorką książek. Zatem życzę miłego seans :)

      Usuń
  8. Jestem zainteresowana wszystkimi przedstawionymi przez Ciebie książkami, w szczególności dwoma pierwszymi :) Dzięki za informację!

    OdpowiedzUsuń
  9. Zakochany Drakula i Maria Antonina to moje absolutne must have!

    OdpowiedzUsuń
  10. Dwie pierwsze propozycje- mój MUST HAVE! :) Zaintrygował mnie ten Dracula, zwłaszcza, że lubię oryginał ( a jeszcze bardziej film na jego podstawie). No i Maria Antonina... pozycja obowiązkowa. :) Nic tylko lecieć do księgarni!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiedziałam, że Antonina będzie dla Ciebie idealna :) A czytałaś tom pierwszy? :)

      Usuń
  11. Wrzesień zapowiada się bardzo ciekawie, a listopad jeszcze lepiej. :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Mi chyba najbardziej odpowiada ostatnia pozycja i nie chodzi mi tu o książke ;) Nie mogę się już doczekać ekranizacji "W pierścieniu ognia"!

    OdpowiedzUsuń
  13. W konkursie wezmę udział, jeżeli tylko "Papierowe miasta" mi się spodobają - czekają na półce.

    OdpowiedzUsuń
  14. Maria Antonina i Szukając Alaski :) na pewno przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Na razie nic nie widzę, ale może zmienię zdanie. Igrzyska, drugą część, to najpierw muszę przeczytać... Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Dwie pierwsze pozycje oraz "Szukając Alaski" dopisuję do listy :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Zakochany Dracula, wszyscy dookoła mówią mi, że to książka dla mnie, a ja się waham.

    OdpowiedzUsuń
  18. Frankenstein! Zdecydowanie to mój faworyt w zapowiedziach :D "Zakochany Dracula" też intryguje, ale najpierw muszę poznać oryginał.

    OdpowiedzUsuń
  19. Alaskę kupuję na 100%, a nad Frankiem się jeszcze zastanowię ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Posiadam w domu stare wydanie Frankensteina. Jestem ciekawa tej nowości.

    OdpowiedzUsuń
  21. Ooo, wrzesień zapowiada się bardzo fajny czytelniczo. Ja w końcu powinnam sięgnąć po Frankensteina, bo zabieram się i zabieram i zabrać nie mogę. Może dzięki nowemu wydaniu będę miała okazję, choć, tak jak piszesz, okładka jest raczej kiepska ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie mogę doczekać się premiery "Szukając Alaski", przeczytam na pewno. :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Świetne propozycje. Pewnie sięgnę po nową książkę John'a Green'a.
    Zapraszam również na mojego nowopowstałego bloga: http://the-world-of-book.blogspot.com/
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Muszę w końcu przeczytać Greena, bo aż mi głupio, chyba wszyscy to czytali :D

    OdpowiedzUsuń
  25. Zakochany Drakula zapowiada się interesująco ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  26. Wszystkie! Absolutnie wszystkie!!!

    OdpowiedzUsuń
  27. Pierwsza i ostatnia książka - muszę przeczytać. :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Szukając Alaski - tę na pewno chcę przeczytać. Zwiastun już widziałam, nie mogę się doczekać filmu. :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Jaki piękny "Frankenstein". <3 Ja również czekam na "W pierścieniu ognia". ;)

    OdpowiedzUsuń
  30. Same kuszące propozycje. I jeszcze "Igrzyska śmierci". Już nie mogę się doczekać:)

    OdpowiedzUsuń
  31. "Igrzyska śmierci" <3! Też nie mogę się doczekać. :) "Zakochany Dracula" zapowiada się zachęcająco ;)

    OdpowiedzUsuń

Ten blog tworzę dla Was i każdy Wasz komentarz to dla mnie motywacja do dalszego pisania. Dziękuję, że jesteście tu ze mną! :)