Menu

06 października 2015

Najlepsze książki na jesień

Mam wrażenie, że najlepszymi książkami na jesień są kryminały – zwłaszcza ciężkie i mroczne, odpowiadające aurze tej pory roku. Ja jednak kryminałów nie czytuję. W poniższym zestawieniu pojawią się więc tytuły z różnych gatunków literackich – będą to książki, które znam i które wydają mi się najlepszymi lekturami na październikowe i listopadowe wieczory. Mam nadzieję, że dzięki tej różnorodności każdy będzie mógł znaleźć coś dla siebie :) A więc:

Jeden krok
Heather Gudenkauf


Jestem w trakcie lektury tej powieści i przyznaję, że to bardzo dobra, trzymająca w napięciu proza. Nie jestem w stanie ocenić, czy Jeden krok jest lepszy od innej znanej mi książki autorki – Małe cuda – niemniej zasługuje na szczególną uwagę. Więcej nie zdradzę, niedługo napiszę recenzję :) 

Ptaki ciernistych krzewów
Collen McCullough


Ciężki, zwiastujący tragedię klimat tej opowieści idealnie koresponduje z atmosferą listopadowych wieczorów. Co prawda nie doczytałam jeszcze tej książki, ale przeczuwam, że już niedługo nadrobię zaległości.

Zanim się pojawiłeś
Jojo Moyes


Przepiękna, romantyczna i jednocześnie bardzo smutna opowieść o miłości i umieraniu. Doskonała dla osób, które lubią płakać przy lekturze. Moja recenzja TUTAJ.

Droga
Cormac McCarthy


Dla osób, które wolą nieco mocniejsze lektury, idealna będzie książka Cormaca McCarthy. Droga to surowa i trzymająca w napięciu opowieść, w której specyficzny styl narratora tworzy niepowtarzalny klimat i wciąga czytelnika w niepokojącą, przerażającą wizję postapokaliptycznej rzeczywistości. Moja opinia TUTAJ.

Duma i uprzedzenie
Jane Austen


A dla tych, którzy lubią klasykę, na jesień polecam najgłośniejszą powieść Jane Austen – Dumę i uprzedzenie. Porywów serca nie będzie końca i choć na chwilę jesień stanie się przyjemniejsza, jaśniejsza :) Moja recenzja TUTAJ.

A Wy jakie książki lubicie czytać jesienią? Jakie gatunki literackie preferujecie na ten czas? Czekam na Wasze propozycje! :)

18 komentarzy:

  1. Mam w planach podczas jesieni przeczytać „Drogę” i przypomnieć sobie „Dumę i uprzedzenie”. Albo najlepiej wszystkie powieści Austen :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ptaki ciernistych krzewów czytałam i oglądałam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. "Zanim się pojawiłeś" mam już u siebie. Mam wobec tej książki spore oczekiwania.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że się nie zawiedziesz - książka moim zdaniem jest obłędna :)

      Usuń
  4. Zgadzam się, że nie ma to jak kryminał jesienną porą :) Ale z Twoich propozycji też chętnie skorzystam :) Muszę jednak przyznać, że niezależnie od pory roku najbardziej lubię kryminały i horrory i rzadko sięgam po coś innego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kryminały są właśnie idealne na jesień i zimę, ale skoro ja ich nie czytam, to muszę szukać zamienników ;)

      Usuń
  5. Do "Ptaków ciernistych krzewów" mam sentyment :) Planuję także przeczytać "Drogę" :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Hmmm to może w końcu Dumę i uprzedzenie przeczytam ;)

    Bookeaterreality

    OdpowiedzUsuń
  7. Mi osobiście "Droga", kojarzy się z zimą. Za to z jesienią "Wichrowe Wzgórza".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzeczywiście zupełnie nie pomyślałam o Wichrowych wzgórzach!

      Usuń
  8. Znam tylko "Zanim się pojawiłeś", więc chętnie nadrobię zaległości ;)
    Thievingbooks.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Ptaki ciernistych krzewów kiedyś czytałam, ale chętnie do nich wrócę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do takich książek się zawsze chętnie wraca :)

      Usuń
  10. "Jeden krok" już przeczytałam, a właściwie to pochłonęłam. Przeczytałam ją w dwa wieczory. Niesamowita książka ;). To moje pierwsze spotkanie z piórem autorki i jestem oczarowana. Niebawem napiszę recenzję i zabiorę się za czytanie "Małych cudów".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Małe cuda to dobra lektura, ale chyba Jeden krok jest lepsze :) Mnie też się bardzo podoba.

      Usuń
  11. Jak na razie nie czytałam żadnej z nich ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo chciałabym przeczytać ,,Drogę", chociaż pozostałe też mnie interesują!

    OdpowiedzUsuń
  13. "Jeden krok" mnie strasznie ciekawi i mam nawet tę książkę na liście, także prawdopodobnie postaram się ją dorwać. :) Dużo dobrego słyszałam o tej autorce, więc byłabym bardzo, ale to bardzo niepocieszona, gdyby nie udało jej się zdobyć mojej sympatii. :)
    "Zanim się pojawiłeś" mam w planach mimo że nie znoszę książek obyczajowych. Jednakże, skoro powstaje film i ludzie tak wychwalają tę autorkę, to może, może... Może nie będzie tak źle, jak było w przypadku mojego spotkania ze Sparksem?
    Jane Austen to moja królowa! Uwielbiam ją, "Duma i uprzedzenie" to czyste piękno, od którego nie mogę się uwolnić. :) Zdecydowanie ubarwia jesień. :)
    Pozdrawiam,
    Sherry

    OdpowiedzUsuń

Ten blog tworzę dla Was i każdy Wasz komentarz to dla mnie motywacja do dalszego pisania. Dziękuję, że jesteście tu ze mną! :)