„Na chwilę przestałam oddychać. Wiedziałam, że nie zdołam go powstrzymać. W pewnym sensie wcale nie chciałam go powstrzymywać. Naprawdę lubiłam Lee. Może nawet go kochałam. Nie byłam pewna. Czasami przypominało to miłość. Innym razem wolałam nie mieć z nim nic wspólnego. Czułam do niego pełną gamę emocji, od dzikiej namiętności po obrzydzenie. Ale miałam wątpliwości nie tylko co do Lee. Niczego nie byłam pewna. Wszystko wywróciło się nam do góry nogami.
A uczucia, które próbowaliśmy zagłuszyć, wracają, coraz silniejsze. I okazuje się, że udawanie twardych i racjonalnych nie ma sensu. Bo gdy dopuścisz do głosu emocje, nieważne staje się to, po czyjej stronie ktoś stoi. Ważne, co do niego czujesz.”
A uczucia, które próbowaliśmy zagłuszyć, wracają, coraz silniejsze. I okazuje się, że udawanie twardych i racjonalnych nie ma sensu. Bo gdy dopuścisz do głosu emocje, nieważne staje się to, po czyjej stronie ktoś stoi. Ważne, co do niego czujesz.”
Ponownie w Piekle. Piątka nastolatków – Ellie, Homer, Lee, Fiona oraz Kevin – wciąż mają nadzieję na ratunek, lecz dopóki są w kraju ogarniętym wojną, nie potrafią siedzieć bezczynnie. Za namową Lee postanawiają rozeznać się w terenie, wybadać sytuację w mieście, dowiedzieć się czegoś, co mogłoby pomóc wygrać wojnę, więc wyruszają z bezpiecznej kryjówki ku Wirrawee. Nie spodziewają się jednak, że ich sytuacja szybko się zmieni, a jedna decyzja zaważy na przyszłości całej piątki. Nie mając nadziei, podejmują się samobójczej misji...
Ellie prowadzi nas w głąb najbardziej przerażającej akcji, jakiej dotychczas podjęła się grupa nastoletnich bohaterów serii. Jej historia potrafi spędzić sen z powiek i nie pozwoli odłożyć książki aż do końca lektury. Narracja dziewczyny szczegółowo opisuje nam poszczególne wydarzenia, nie szczędząc informacji o jej przyjaciołach, którzy decydują się na akcję wręcz niemożliwą. Jednocześnie każdy bohater na swój szczególny sposób przeżywa to, co się dzieje wokoło i dzięki temu możemy lepiej zrozumieć motywy ich działania.

Bardzo spodobała mi się odmienność tej części od poprzednich, bowiem tym razem akcja została osadzona przede wszystkim w pierwszej połowie książki (choć także później nie brakuje momentów pełnych napięcia) – dzięki temu powieść nabiera już od pierwszych stron niezwykłego rozmachu, nie dając odetchnąć nawet na chwilę. O ile Jutro 4 mogło niejednego czytelnika trochę znudzić, o tyle Jutro 5 nie pozwoli nawet na moment oderwać oczu od lektury.
Gorączka to doskonały przykład tego, że wielotomowa seria wcale nie musi być nudna i pisana „na siłę”. John Marsden pokazał, że potrafi stworzyć coś niesamowitego i wstrząsającego, jednocześnie dając do zrozumienia, że to wciąż nie koniec. I myślę, że kolejne części siedmiotomowej, fenomenalnej serii nas nie zawiodą. Dlatego też nie mogę się doczekać, gdy sięgnę po Cienie, natomiast Gorączka ląduje na liście moich ulubieńców z oceną 6/6. Piekielnie gorąco polecam serię Jutro wszystkim bez wyjątków – to powieść idealna zarówno dla Pań, jak i dla Panów w każdym wieku. Dlaczego? Ponieważ podejmuje uniwersalne tematy związane z życiem każdego z nas – mówi o odwadze, sile, determinacji, a także o strachu i zwątpieniu, ale przede wszystkim pyta o to, jak my byśmy się zachowali, gdyby jutro wybuchła wojna...
Gorączka to doskonały przykład tego, że wielotomowa seria wcale nie musi być nudna i pisana „na siłę”. John Marsden pokazał, że potrafi stworzyć coś niesamowitego i wstrząsającego, jednocześnie dając do zrozumienia, że to wciąż nie koniec. I myślę, że kolejne części siedmiotomowej, fenomenalnej serii nas nie zawiodą. Dlatego też nie mogę się doczekać, gdy sięgnę po Cienie, natomiast Gorączka ląduje na liście moich ulubieńców z oceną 6/6. Piekielnie gorąco polecam serię Jutro wszystkim bez wyjątków – to powieść idealna zarówno dla Pań, jak i dla Panów w każdym wieku. Dlaczego? Ponieważ podejmuje uniwersalne tematy związane z życiem każdego z nas – mówi o odwadze, sile, determinacji, a także o strachu i zwątpieniu, ale przede wszystkim pyta o to, jak my byśmy się zachowali, gdyby jutro wybuchła wojna...
Original: Burning for revenge
Wydawnictwo: Znak Literanova
Data wydania: 21.03.2012
Moje recenzje tomów poprzednich: