Nadszedł czas na kolejne zdobycze książkowe - w zasadzie najwięcej wyniosłam z Warszawskich Targów Książki, bo aż 11 sztuk :P Tak więc...
1. "Luna" J.R. Rain - zakup własny od Kerach ;)
2. "Mroczny Sekret" Libba Bray - także od Kerach.
3. "Obudzić szczęście" Susan Wiggs - jak wyżej.
4. "Wilczy miot" S.A. Swann - zakup od Naikari.
5. "Zakochani" Lauren Kate - zakup z przeceną z Matrasa - w zasadzie kupione zaraz po Światowym Świecie Książki - na dniach recenzja, bo lektura już za mną.
6. "Delirium" Lauren Oliver - także z Matrasa.
7. "Dracula" Bram Stoker - książeczka ze skrócona wersją Drakuli od Charlotte na urodziny - po angielsku, bym szkoliła język :P
8. "Złodziejka książek" Markus Zusak - od moich przyjaciół Magdaleny i Marcina w prezencie urodzinowym :)
9. "Dotknąć prawdy" Antoinette van Heugten - tak mnie zachwyciły pozytywne recenzje innych Blogerek, że musiałam kupić, a okazja była świetna, bo Gildia sprzedawała niektóre książki po 10 zł! Na Targach oczywiście. I akurat trafiłam na tę książkę ;)
10. "Piter" Szymun Wroczek - także za dyszkę na Targach :D
11. "Mechaniczny książę" Cassandra Clare - 10% rabatu na stoisku Olesiejuka ;)
12. "Uczta dusz" Celia Friedman - od ParanormalBookS do recenzji.
13. "Dzieci Cienie" Margaret Peterson Haddix - na Targach poznałam Panią Joannę z Jaguara i nawiązałyśmy współpracę! I tak właśnie dostałam tę i poniższą książkę do recenzji :)
14. "Wśród zdradzonych" Margaret Peterson Haddix.
15. "Cienie na Księżycu" Zoe Marriott - od przekochanej Pani Edyty z Egmontu, z którą także spotkałam się na Targach :)
16. "Strażnicy Historii. Nadciąga burza" Damian Dibben - także od Pani Edyty, gdyż wcześniej miałam egzemplarz recenzencki i teraz dostałam oficjalny - okładka przeboska!!! A tu RECENZJA!
Tak więc zaszalalam, a to nie koniec, bo jeszcze na dniach przybędą do mnie książki zakupione np. z allegro. Ale to w następnym stosiku za miesiąc :P
A teraz słów kilka (albo kilkanaście) o Warszawskich Targach Książki, które właśnie trwają (11-13 maja). Powiem tak: WOW! Oczywiście nie mogę przeboleć, że nie było stoiska Papierowego Księżyca (jedynie dystrybutor), a do niektórych stoisk ciężko się było dopchać (od 12-tej były już takie tłumy, że czułam się jak sardynka!) Ale od początku: 7.53 - pociąg z Łodzi, ja i Sihh oraz jej kumpela Ala i mama wyruszamy na podbój Warszawy. Za Skierniewicami awaria - pierwszy wagon idzie w odstawkę. Trochę nas to zestresowało, bo nie wyobrażałam sobie tego, by czekać półtorej godziny na drugi pociąg. Ale dojechaliśmy z pół godzinnym opóźnieniem. Byłyśmy więc o 10.30 przed Pałacem Kultury i Nauki, a tam już kupa ludzi!!! Mega zaskoczenie. No dobra, wchodzimy do środka, dołącza do nas Kerach (adminka PB), bilety oczywiście kulturalnie kupione. I co widzę na początek? WIELGACHNE stoisko Olesiejuka! Aż mi się oczy zaświeciły. Poznałam wówczas osobiście Pana Krzysia, z którym współpracuję i od którego dostaję do recenzji książki Bukowego Lasu (Pozdrawiam serdecznie!). Dołącza do nas Fonin - w końcu udało nam się spotkać! Później dalsze rozeznanie - ogólnie mega bałagan, nic nie można ogarnąć, gmaszysko ogromne, pełno ludu, ja nie wiem, gdzie jestem. Docieramy do stoiska Egmontu - jest Pani Edyta! Chwilę rozmawiamy i kieruję się dalej. Razem z Kerach docieramy do stoiska Prószyńskiego, jest Pan Marcin z NF – w końcu mogę go poznać osobiście, a nie tylko przez fejsbuka :D To niesamowite uczucie spotkać ludzi, z którymi się współpracuje - ta współpraca nabiera wówczas innego wymiaru, bo te osoby nie są już nazwiskami w mailach, ale żywymi ludźmi - ciepłymi, sympatycznymi i całkowicie realnymi. Ale okej, lecimy dalej - stoisko wortalu Granice.pl, jest i Pan Sławek! Chwila rozmowy, lecimy dalej. Czy już mówiłam, że ubolewam nad brakiem stoiska Papierowego Księżyca? Nawet nie wiecie, jak bardzo!!! Powiadają, że nie można mieć wszystkiego - jakiś sadysta to wymyślił... Później docieramy do Jaguara, tam poznajemy przesympatyczną Panią Joannę (dzięki Sihh), ja dostaję jakiegoś kopa odwagi i proponuję współpracę :D Wariatka ze mnie :P Lecimy dalej - ponownie Egmont, chwila rozmowy, poznajemy kolejne osoby pracujące w wydawnictwie, następnie ja lecę kupić "Mechanicznego księcia" do Olesiejuka, nabywam trzy mega boskie reklamówki z Fabryki.pl (zdjęcie wyżej - prawda, że teksty boskie? :D), a później... spotkanie z Rafałem Kosikiem. Czy wiecie, że ten facet jest po prostu świetny? Takich ludzi jak najwięcej! Ostatecznie po trzech godzinach przeciskania się przez tłum stwierdziłam, że mam dosyć i dziewczyny także postanowiły się ulotnić. Ogólnie wrażenia są takie - bardzo się cieszę, że dosłownie w ostatniej chwili, bo przedwczoraj, zdecydowałam się pojechać na te Targi. I już nie chodzi o to, że książki były w promocji i się obkupiłam. Chodzi o ludzi. Spotkałam osoby, które kochają książki tak, jak ja, którzy pracują przy i z książkami. I z którymi ja współpracuję. Wspaniale jest móc zamienić nawet trzy słowa, uścisnąć dłoń, uśmiechnąć się i otrzymać uśmiech w zamian. Pozytyw na maksa ;) A na koniec dziękuję wszystkim, z którymi się spotkałam z okazji Targów - Kerach, Sihh, Fonin i Ali - oby więcej takich okazji ^^
Hmm, chciałam jeszcze dodać zapowiedzi czerwcowe, ale nie będę już Was zanudzała. Wkrótce więc co nieco o interesujących premierach. A na dziś kończę uwywnętrznianie się. Dodaję piosenkę. Znowu moi kochani Poeci - nie mogę się od nich uwolnić, a głos wokalisty mnie hipnotyzuje^^ Enjoy! <3
Świetne zdobycze ;)
OdpowiedzUsuńno i mnie ponownie zatkało... tyle książek... no zazdroszczę!! będę czekać na recenzje :) przyjemnej lektury!
OdpowiedzUsuńi w następny stosie widzę "delirium" a ja nie mogę tego dostać :) teraz niecierpliwie czekam na recenzje :)
OdpowiedzUsuńSmakowite te Twoje stosiki ;)
OdpowiedzUsuńPodkradłabym Ci kilka pozycji ;)
Strasznie zazdroszczę Ci tego, że mogłaś być na Targach Książki. Szczęściara ;D
Właśnie dlatego kocham targi książki :D Piękne stosisko, gratulacje! A tak z ciekawości, po ile sprzedawali te torby? Bo jutro chyba też się zaopatrzę... :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Jeśli zrobiło się zakupy za 50 zł, to torba za free, ale można było kupić każdą za 3 zł - były cztery rodzaje :)
UsuńO, jaka masa książek!
OdpowiedzUsuńZapożyczyłabym chętnie Lunę, Wilczy miot i Złodziejkę książek, szczególnie tę ostatnią książkę :D
O, i Draculę masz, dobra to rzecz, klasyka.
Zazdroszczę Luny i Delirium :)
OdpowiedzUsuńMiłego czytania!
Ach, czyli wspaniale było na targach :) Na krakowskie też się wybierasz? Na tych będę na pewno, już się doczekać nie mogę :D Trzeba zacząć zbierać kasę, żeby się obkupić ^^
OdpowiedzUsuńElen, a kiedy będą krakowskie? Planuję pojechac na katowickie - chyba wrzesień albo październik. Ale o krakowskich też pomyślę ;)
UsuńU mnie w Krakowie będą pod koniec października :) Przyjedź, bo warto, planowane jest spotkanie blogerów ;)
UsuńA ja słyszałam, że właśnie w Katowicach ma być zlot blogerów ;P Ach, może nawet przyjadę i do Katowic i do Krakowa ;D Bosz, to czas zbierać kasę ;P
UsuńWspaniałe stosiki! Podkradłabym kilka pozycji! :)
OdpowiedzUsuńna delirium mam sama ochote:D
OdpowiedzUsuńTiri powiem Ci ze szalejesz z tymi stosikami:P
Emily, teraz szaleję, bo w wakacje nie będę kupowała, żeby zaoszczędzić na wrześniowy targ w Katowicach :D
UsuńTo chyba tez zaczne co nie co odkladac:D hehe
UsuńMega zazdroszczę wyprawy i spotkań i książek! Mam nadzieję, że do Katowic we wrześniu też ktoś się wybierze bo planuję się tam zjawić :D:D
OdpowiedzUsuńZazdroszczę wyprawy na WTK ja mam prawie dzień jazdy do Warszawy. Gratuluję nowych nabytków książkowych.:D
OdpowiedzUsuńFajny stosik.
OdpowiedzUsuńJa sama czytałam Mroczny sekret i pozostałe dwie książki należące do tej serii i mam nadzieję, że spodobają ci się tak samo jak mi.
Prześliczne zdobycze :)
OdpowiedzUsuńnawet nie wiesz jak bardzo chciałam jechać na targi, ale niestety za daleko.
A książki drogie były?
OdpowiedzUsuńZależy, które. W Gildii wyprzedawali część po 10 zł, niektóre stoiska miały rabaty -10%, inne -25% (jak Egmont) a niektóre nawet -30% (Świat Książki) ;)
UsuńSzkoda, że mi się na targach nie udało zjawić :( Bo stosik super, bym Ci chętnie kilka książek zabrała :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci możliwości bycia na targach. Moje marzenie.
OdpowiedzUsuńOmg! Dlaczego, dlaczego nikt nie wyciągnął mnie siłą na targi? Nic, że droga zajęła by mi pół dnia skoro, jak widzę, było warto!
OdpowiedzUsuńZakochałam się w torbie pierwszej od lewej. Jeżeli Ci zaginie to już wiesz kto za tym stoi ;P
To chyba największy stos, jaki widziałam w blogosferze xD
OdpowiedzUsuńZazdroszczę spotkań, ale na katowickie targi to nie ma bata, muszę się pojawić!
Pozdrawiam serdecznie!
Isadora, poprzedni mój stos był większy - 20 książek :P
UsuńW takim razie mam nadzieję, że w Katowicach się spotkamy ^^
Ooo aleś nazbierała tych książek *_* same perełki moje paczadła widzą. Mechaniczny książę wow Zazdroszczę ! tak wiem zazdrość jest zła generale! ;D
OdpowiedzUsuńFajne streszczenie przebiegu na targach, wyobraziłam sobie jak tam biegasz i się uśmiechałam do siebie ;D
Na te w Katowicach sama się wybieram! I na te w Krakowie też też =P
Sol, no biegałam prawie z wywieszonym jęzorem :P Hahahaha ;D I zazdrość jest zła, więc proszę się jej pozbyć, żołnierzu! I widzimy się w Katowicach, wariatko kochana!!! Nie mogę się doczekać <3
UsuńNo koniecznie się widzimy i nie ma, że nie! ;D Już się napaliłam na spotkanie kurde, a gdzie tam co do czego no buuu!
Usuńtak jest generale Deth ;D
Ulalala :D ile ładnych książeczek :D
OdpowiedzUsuńPozazdrościć:) Od dawna nie mam takich stosów, pora to zmienić!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Wspaniałe książki :D Miłego czytania i czekam na recenzje :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe stosy! Wielu książek ogromnie ci zazdroszczę, a "Złodziejkę książek" z przyjemnością widziałabym również na swojej półce gdyż bardzo miło wspominam czas przy niej spędzony :)
OdpowiedzUsuńOgromny stos i świetne torby. Zazdroszczę !
OdpowiedzUsuńZostałaś oTAGowana u mnie! :) Zapraszam i pozdrawiam. ;)
OdpowiedzUsuńGdy widzę takie stosiki, budzi się we mnie niesamowita zazdrość :)
OdpowiedzUsuńE, to nie stosik! To stosisko! Aż miło oko nacieszyć :) Spodoba Ci się "Złodziejka książek". No i Targów okrutnie zazdroszczę, tych spotkań z blogerami i okazji cenowych! :)
OdpowiedzUsuńNie załapałam się, ale że mieszkam w Rybniku, mam baardzo blisko do Katowic.
OdpowiedzUsuńTych targów nie ominę, nie ma takiej możliwości.
Cudne zdobycze :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że uda mi się kiedyś pojechać na takie Targi jak będą bliżej mnie :)
Super stosik.
OdpowiedzUsuńMiłej lektury!
Uwielbiam trylogię Magiczny Krąg Libby Bray i mam nadzieję, że Tobie spodoba się równie gorąco ;)
OdpowiedzUsuń"Mechaniczny książę" już za mną, ale emocje nadal pozostały i czekam na twoją relację z lektury!
Dzięki za świetną relację z targów. Mam nadzieję, że i mnie kiedyś uda się być na podobnej imprezie :)
Zazdroszczę i zdobyczy, i udziału w Targach :)
OdpowiedzUsuńSpać!!! Właśnie wróciłam do domu i umieram ze zmęczenia! Targi były świetne i ciesze się, że ciebie w końcu poznałam. Zastanawiam się nad tymi targami w Katowicach, ale nie jestem na 100% pewna czy będę. Nie wiem czy znów chce mi się tyle czasu najlepsze kąski czekolady od ust odejmować, by uciułać na wyjazd :D. Ale moje szaleństwo nie zna granic, więc nic nie wiadomo.
OdpowiedzUsuńFonin, liczę na Twoją obecność w Katowicach, albo w Łodzi w grudniu ;D
UsuńWow ile książek. Ja niestety nie mogłam być na targach, bo mieszkam daleko od Warszaw, a przyjechać nie mogłam:( Z powyższych książek czytałam tylko Mroczny sekret, więc czekam na jej recenzję:)
OdpowiedzUsuńJaacie, ale zakręcona jesteś! :D I co z tą współpracą, mam nadzieję że się zgodzili, bo powiem Ci, za samą odwagę powinni wcisnąć Ci tonę książek w rączki! :D Zazdroszczę p. Kosika, no i poznania tych ludzi! I książki oczywiście świetne również :D
OdpowiedzUsuńNo ba, że się zgodzili :P I to właśnie od Joanny z Jaguara dostałam dwie części serii Haddix :)
UsuńNo, to moje gratulacje! :D
UsuńGratuluję licznych nowych nabytków, ale przede wszystkim uczestnictwa w Targach! Ja bardzo chciałam się na nie wybrać, ale dojazd był zbyt karkołomnym wyczynem, nie miałam sumienia rodziców ciągnąć (a pociągiem nie chcieli mnie puścić, "bo mnie okradną";/)
OdpowiedzUsuńPiękny stosik. Nie mogę doczekać się Twojej recenzji "Cienie na księżycu" bo sama chcę przeczytać.
OdpowiedzUsuńMi pozostaje oczekiwać Targów w Katowicach (będziesz? super!), bo do Warszawy mam niestety za daleko. Zazdroszczę!
Trzeba było z nami stać w tej kolejce, to też byś miała autograf R. Kosika :D Ale ten śmiech spod barierek był epicki ^^
OdpowiedzUsuńPrzepiękne stosisko! Zazdroszczę tulu wspaniałych tytułów.
OdpowiedzUsuńszkoda ze mam tak daleko do Warszawy :( zazdroszczę!
OdpowiedzUsuńŚwietne zdobycze! Jestem bardzo ciekawa: "Dotknąć prawdy", "Obudzić szczęście" oraz "Złodziejki książek" :). Miłej lektury!
OdpowiedzUsuń"Złodziejkę książek" już od dawna mam na swojej półce. Powinna Ci się spodobać. "Delirium" też już zamówiłam. Oczywiście czekam na recenzje i życzę miłego czytania. ;)
OdpowiedzUsuńAż musiałam sprawdzić. Uwielbiam przeglądać stosiki innych. ;) Moja reakcja. : WOW! Dosłownie, prawie spadłam z krzesła xD
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie mieszkam w Warszawie, bo wtedy bym mogła w tym również uczestniczyć *-*