Trzydziestka zawsze była dla mnie magiczną, odległą liczbą. Do czasu. Bo właśnie dziś osiągnęłam ten "magiczny" wiek, po którym lata lecą już dziesiątkami (podobno) ;)
Urodziny to dobra okazja, by odrobinę zaszaleć. A więc zaszalałam kupując 17 książek, które wkrótce dotrą do mnie wielką paczką. Wszystkie już niedługo pokażę Wam w stosiku. A dzisiaj zdradzę, co chciałabym jeszcze mieć w swojej biblioteczce. Trochę się tego nazbierało, więc wybrałam kilka najciekawszych :)
Ambasadorowie Henry James
Poluję na tę książkę od dawna. Z resztą jak na większość powieści Jamesa, ale dotychczas udało mi się zebrać tylko trzy tytuły. Spoko, kiedyś będę miała całą kolekcję!
Hrabia Monte Christo Alexander Dumas
Ostatnio pojawiło się piękne, dwutomowe wydanie powieści Dumasa. Moje oczy od razu się zaświeciły jak u sroczki :) Chcę!
Szóstka wron & Królestwo kanciarzy Leigh Bardugo
Tyle ludzi chwali, w dodatku oba wydania są takie piękne, a ja lubię serię Szturm i Grom tej autorki, więc dlaczego miałabym nie chcieć nowej serii w swoich zbiorach?
Klaśnięcie jednej dłoni Richard Flanagan
Mam straszną ochotę na ten tytuł i choć posiadam wersję elektroniczną na czytniku, marzę o papierowej. Mam nadzieję, że nadzieje związane z tym tytułem nie pójdą na marne i książka okaże się świetną lekturą :)
Pieśń Jutra Samantha Shannon
Przede mną Zakon Mimów, który wkrótce zamierzam poznać i coś czuję, że nie będę mogła przestać myśleć o tej historii. Chciałabym więc mieć w swoich zbiorach kolejną część z serii, a potem kolejną i kolejną xD
* * *
A tak przy okazji...
Tak, mój blog skończył w marcu 6 lat! SZEŚĆ lat wymiany myśli na temat książek, filmów, muzyki i wielu, wielu ważnych dla mnie rzeczy. SZEŚĆ lat poznawania cudownych ludzi o podobnych zainteresowaniach, a przy tym zawierania wspaniałych przyjaźni na całe życie. SZEŚĆ lat pisania dla Was, drodzy Czytelnicy...
Dziękuję, że jesteście tu ze mną :) <3